sobota, 5 lutego 2011

Winda... xD

Dzisiaj byłam na urodzinach u kolegi. W kręgielni. Najpierw w nie graliśmy, a potem poszliśmy pojeździć windą... I się zaczęło ! Wsiedliśmy do szklanej windy i mój kolega po naciskał wszystkie guziki. W tym samym czasie chciała też jechać taka para z 3 piętra (solarium i sklep sportowy). Wjechaliśmy na to 3 piętro i ta para wsiadła, a my wysiedliśmy. I to oni jeździli po tych wszystkich piętrach. Musieliśmy się ukryć, bo baliśmy się, że opieprz dostaniemy. Heh. Ale się działO ! Potem poszliśmy do takiej normalnej windy. Mieliśmy jechać, a tu jakaś baba wyszła i nas opieprzyła: "Wy nie macie co robić !?!?". Uciekliśmy. Potem graliśmy w piłkarzyki. Heh. I koniec. Muszę się uczyć wiersza na poniedziałek. Recytacja = masakra. Jeszcze mam pełno zadania domowego. Z pieniędzy urodzinowych za niedługo kupię sobie komórkę dotykową. Ale się cieszę ! ;) Teraz muszę iść. Pozdrawiam ! xD

+ Można się pośmiać ! Polecam !
http://www.youtube.com/watch?v=hxQ31ClIQiM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz